Moje ulubione kosmetyki (1)

W tym poście przedstawię kilka kosmetyków, które z czystym sumieniem mogę Wam polecić.. :)

Mam nadzieję, że znajdziecie coś dla siebie.

1. lakier do paznokci  ( SENSIQUE, 199 confetti, 7ml )

Bardzo polubiłam ten lakier już od momentu, gdy tylko zobaczyłam go na półce w sklepie. Ma śliczny kolor i co najważniejsze zawiera drobinki kolorowego brokatu.. Ja osobiście uwielbiam brokatowe lakiery. Ogólnie jestem sroczką i kocham wszystko co się błyszczy. xD <3

Oprócz tego, że jest śliczny ładnie i długo trzyma się na paznokciach.. Jedynym minusem jest dość mały pędzelek, przez co nie nakładana się go na paznokcie za wygodnie. Musiałam się trochę namachać żeby je pomalować. Przez co może nie wyszło tak jakbym chciała.

Zakupiłam go w drogerii  " Natura ". Z tego co pamiętam cena na pewno nie przekroczyła 10zł.

2. wysuszacz do lakieru  ( Essence, 8ml )

Są to krople przyspieszające wysychanie lakieru do paznokci. Naprawdę bardzo pomocny produkt ułatwiający życie.. Ja najczęściej maluję paznokcie przed spaniem. Dzięki temu udaje mi się uniknąć poszewki odciśniętej na pomalowanym paznokciu.

Trzeba tylko uważać na jedno. Krople są tłuste. Dlatego zawsze, gdy zakrapiam paznokcie palce trzymam na chusteczce higienicznej. Na szczęście jeszcze nigdy nie zauważyłam żeby gdzieś została po nich plama. Zazwyczaj znika za jakiś czas.

Ten produkt również został zakupiony w drogerii  " Natura " i tak samo cena nie przekroczyła 10zł.

3. Paletka cieni do powiek  ( Very Me )

Ogólnie bardzo ją polubiłam. Kolorki są ładne i delikatne. Cienie ładnie utrzymują się na powiece i co najważniejsze nie gromadzą się w zagięciu powieki. Fajnie podkreślają oko, nie robiąc przy tym sztucznego efektu.. Jak widać na zdjęciu paletka zawiera patyczek do nakładania cieni, ale ja wolę to robi pędzelkiem.

Jedyne co mnie zaskoczyło to jej rozmiar. Jest maleńka, ale nie narzekam, bo kocham miniaturki. xD

Zamówiłam ją z katalogu ORIFLAME.. Normalnie kosztowała 42,90zł, ale akurat trafiłam na przedświąteczne przeceny i zapłaciłam 24,90zł.

4. płyn do kąpieli  ( AVON, 250ml )

Bardzo lubię dodawać go sobie do kąpieli.. Z resztą jak widać na załączonym obrazku, za wiele już tego nie zostało. Tworzy się wtedy taka fajowa, lekko różowa pianka i super pachnie.

Niestety nie powiem wam ile kosztował, bo dostałam to w prezencie na Mikołajki.

5. żel aloesowy  ( GorVita, 150ml )

No to nadszedł czas na jednego z moich największych faworytów wśród kosmetyków.

Ten produkt poleciła mi koleżanka i bardzo jej za to dziękuję. Używam tego żelu ok. rok i cały czas jestem bardzo zadowolona.

Aloes jak wiadomo działa leczniczo i kojąco. Żel aloesowy jest doskonały na wszelkiego rodzaju podrażnienia i zmiany na skórze.. Czasami zostają na twarzy blizny po krostkach w postaci czerwonych kropeczek. Ten produkt stosowany regularnie bardzo skutecznie je likwiduje. Jest też bardzo dobry na podrażnioną lub suchą skórę. Nawilża i sprawia, że skóra staje się miękka i sprężysta.

Na temat tego żelu naprawdę mogłabym pisać i pisać, gdyż ma on wiele właściwości.. Ogólnie skóra po jego stosowaniu jest jaśniejsza, wygląda zdrowiej i widać, że żyje. Do tego jest bardzo miła w dotyku.

Ten produkt można stosować na dowolnych częściach ciała. Ja jednak najczęściej używam do do pielęgnacji twarzy. Czasami na wilgotne końcówki włosów po umyciu.

Wydaje mi się, że powinien być dostępny w każdym sklepie zielarskim.. Zapłaciłam 16zł.

6. maska z zieloną glinką  ( Ziaja )

Uwielbiam kosmetyki z Ziaji.. Wypróbowałam już chyba większość z nich. Już dawno spodobała mi się ta maseczka.. Jest bardzo delikatna, ale i skuteczna. Dobrze nawilża i rozjaśnia skórę.

Czasami maseczki tego typu potrafiły podrażniać skórę mojej twarzy, przez co była ona trochę zaczerwieniona. Nic fajnego.. Jednak przy tym produkcie nic takie go się nie dzieje. No chyba, że ktoś naprawdę przesadzi z długościom trzymania jej na twarzy.

Maseczkę można znaleźć w wielu sklepach. Ja najczęściej kupuję ją w Naturze, Auchan lub w punktach Ziaja, które można znaleźć w galeriach handlowych.. Ceny niestety nie pamiętam, ale znów się powtórzę. Na pewno nie przekracza. 10zł. xD

Dziś to by było na tyle.. :)

Postanowiłam zrobić z tego 2 oddzielne posty zamiast 1 długiego, bo może nie wszyscy wytrzymaliby do końca.. Zatem będzie jeszcze ciąg dalszy.

Mam nadzieję, że się do czegoś przydałam.. xD

A Wy znacie jakieś kosmetyki godne polecenia..?

~ Kawai